Bouncer

Alejandro Jodorowsky i François Boucq

Kolejny z hitów Humanoids Publishing został wydany przez Egmont Polska – Bouncer. Oryginalnie pięciozeszytowa edycja komiksu Jodorowsky_ego i Bocque opublikowano w Polsce w jednym woluminie. Głównym, a zarazem tytułowym bohaterem jest jednoręki wykidajło – ochroniarz w klubie „Inferno Saloon”. Ten specyficznie okaleczony bohater (cecha charakterystyczna u Jodorowsky_ego) skupia w sobie opowieść o zemście, transformacji młodego kowboja w żądnego krwi rewolwerowca oraz poszukiwaniu przeklętego Oka Kaina. Scenarzysta nie zapomina o wątkach romantycznych, mających za zadanie skonfrontowanie miłości z ciemnymi cechami kształtującego się w XIX wieku narodu amerykańskiego.

Opis:

Wybór czasów, bezpośrednio po wojnie secesyjnej, pozwalał obnażyć świeże rany Amerykanów, którzy akcentowali swój rasizm w stosunku do niedawnych niewolników, pogardy dla chińskich kulisów, szydzenie z kalek czy seksizm kowbojów (a kobiety u Jodorowsky_ego to silne matrony wymykające się strereotypowi kury domowej). Prawda o Dzikim Zachodzie ujawniona przez Bouncera przypomina o brutalności tamtych czasów, gdy filary ładu (sędziego, szeryfa) można było z łatwością przekupić. Scenarzysta wie, jak sportretować świat bezwzględnego prawa Colta, gdy racja stała po stronie lepiej władającego rewolwerem. Już trzydzieści lat przed Bouncerem Jodorowsky zdumiał widzów swoim apokaliptyczno-psychedelicznym westernem El Topo, który był nie mniej brutalny niż komiks współtworzony przez niezrównanego Françoisa Boucqa.

Panorama stosunków społecznych w zapadłym Barro City została dokonana z typowym dla Jodorowsky_ego rozmachem, który wykorzystuje swoje typowe (częściowo przypomniane powyżej) elementy narracji. Mimo, że opowieść jest fikcyjna, to autor uwiarygodnił możliwie wiernie realia Wielkiej Prerii. Tragedia rodzinna rozgrywa się przed zdumiałym czytelnikiem, który poznaje losy rezolutnej prostytutki Loli i jej trzech synów, w tym tego najważniejszego – wykidajły. Z kolei postać Bouncera wiąże go z bratankiem Sethem, szkockim gun-fighterem Crazy Butterfly_em, a także tajemniczym lordem Diablo, którzy stanowią jedynię część barwnej plejady bohaterów zaludniających stronice komiksu Jodorowsk_yego/ Bocque_a. Po intensywnym treningu Bouncer (co podkreśla tylko jego ułomność) uosabia mędrca tożsamego z mistrzem zen lub wytrawnego znawcę wschodnich sztuk walki.

Tak, jak Jodorowsky usiłował uchwycić styl westernu w swym scenariuszu, Boucq wiernie ukazał pionierski okres wykradania przez osadników ziemi Indianom. Zaskakuje ogromna szczegołowość detali kostiumów i scenografii. Kadry, ukazujące przestrzenie równinnej prerii, czy ulice miasteczka, rozpościerają się majestatycznie na stronach Bouncera. Rysunki są pełne brudów rzeczywistości, podkreślanych przez wyeksponowanie wszelkich odcieni brązowego (tożsamych z archaiczną sepią). Dzięki tym barwom (komiks był koloryzowany przez Nicolasa Fructusa) sugestywnie zostają oddane wszechorganiający kurz i upał Dzikiego Zachodu. Postaci są potretowane z ogromną dbałością o szczegóły ludzkiej anatomii, podobnie jak i zwierzęcej, co wyróżnia styl Boucqa.

Struktura narracji Bouncera opiera się na ważnych detalach, pojawiających się w retrospekcjach. To faktyczne przełomy w narracji komiksu. Część z nich równocześnie nadaje opowieści o wykidajle aurę tajemniczości, a nawet diaboliczności. Niekonwencjonalny styl opowiadania skacze w różnych przestrzeniach czasowych, stwarzając ramy dla scenariuszowego majstersztyku. Jodorowsky nie stroni od seksu, przemocy i przekleństw, ale dzięki temu oddaje autentycznie realia lat 60. i 70. XIX wieku. Dzięki tym zabiegom wizja chilijskiego scenarzysty odbiega od hollywoodzkiego romatyzmu westernowego firmowanego przez chociażby Johna Wayne_a.

Hubert Kuberski

dodano: 2008-01-22