Don 1917–1918,
Krzysztof Marcinek,
Wydawnictwo Bellona
Rewolucja październikowa i wojna domowa w Rosji to okres, który w poprzednim ustroju ze zrozumiałych względów cieszył się dużym zainteresowaniem cenzury. Nie ma się czemu dziwić, w końcu to on legł u podstaw mitu założycielskiego ZSRR. Przełożyło się to na dotyczącą go literaturę, po którą ze wspomnianych powodów niezbyt chętnie sięgano. Także później książek o tej epoce było u nas jak na lekarstwo. Obecnie pojawiają się autorzy, którzy potrafią opowiedzieć o tamtych wydarzeniach w sposób ciekawy, a zarazem bez uwikłania ideologicznego. Jednym z nich jest Krzysztof Marcinek, dotychczas znany głównie za sprawą znakomitych publikacji poświęconych pierwszej wojnie światowej. W książce Don 1917–1918 opisuje, co się działo w południowej i południowo-zachodniej Rosji w pierwszym okresie wojny białych z czerwonymi.
Opis:
Na tym terytorium ważni byli Kozacy, od dłuższego czasu posiadający tam autonomię. To oni mieli się stać jednym z punktów oparcia dla działań białych. Początkowo nie garnęli się jednak do walki po ich stronie, zaś później, gdy poznali już uroki władzy sowieckiej, nie byli wystar- czająco zdecydowani. Od strony militarnej mamy do czynienia z nowym rodzajem działań wojennych, jakże odmiennym od trwających wtedy na Zachodzie zmagań milionowych armii. Istotną rolę pełniły w nich oddziały partyzanckie. Wiele jednostek, nawet tych uchodzących za regularne, miało charakter improwizowany. Bardzo ważne były pociągi pancerne, dlatego okres ten zyskał później miano wojny eszelonowej. Obserwujemy chaos ogarniający państwo carów po przewrocie bolszewickim i skromne początki Armii Czerwonej. Autor przedstawia historię na kilku poziomach, płynnie je przeplatając. Obok szerokiej perspektywy ukazuje wydarzenia przez pryzmat działań pojedynczych postaci. Zręcznie operuje przy tym różnymi typami źródeł. Wciągająca, świetnie napisana książka, zdecydowanie warta polecenia.
dodano: 2021-08-17