SHOGUN 2 : TOTAL WAR
Creative Assembly.
Wydawca w Polsce : CD Projekt
Japońska sztuka naparzania
W 1568 roku Nobunaga z klanu Oda wkroczył na czele swych wojsk do Kioto, a następnie uczynił siogunem (czyli naczelnym wodzem) Yoshiakiego Ashikagę, który był mu całkowicie posłuszny. To przełomowe wydarzenie sengoku jidai, czyli trwających prawie półtora wieku wojen miedzy klanami o dominację w Japonii. Zwycięsko wyszedł z niej klan Oda, który zapoczątkował jednoczenie zwaśnionych prowincji japońskich. Dzięki grze Shogun 2: Total war historia siogunatu może wyglądać zupełnie inaczej.
Opis:
Grę o władzę w szesnastowiecznej Japonii zaczynamy w momencie nowego otwarcia: kraj jest podzielony na kilkadziesiąt prowincji, rządzonych przez lokalnych watażków – daymiō. W 1546 roku stajemy na czele jednego z dziewięciu historycznych klanów i rozpoczynamy usłaną trupami drogę po władzę. Rozgrywka dzieli się na szachowe manewry na mapie oraz bitewne starcia w poszczególnych prowincjach. W odróżnieniu od pierwszej odsłony Shoguna każda prowincja stanowi domenę konkretnego klanu, z którym można prowadzić wojny, zawierać sojusze czy handlować. Opcji dyplomatycznych jest mnóstwo, poczynając od zgody na przemarsz wojsk, przez daniny, wymianę zakładników, umowy handlowe, po sojusze militarne. Nie należy jednak zbytnio ufać własnym sojusznikom, którzy przy nadarzającej się okazji (wyprowadzenie wojsk z prowincji) nie zawahają się nam wbić naginaty w plecy. Wydaje się, że najskuteczniejszym sposobem na długotrwałą przyjaźń jest jedynie aranżacja małżeństwa. Ciekawym rozwiązaniem jest narzucenie zależności wasalnej. Wasal pozostaje wierny, przysyła posiłki i sam dba o rozwój swej prowincji – zazwyczaj lepiej niż sami byśmy to zrobili – i rzetelnie płaci podatki. Wszak rozwój gospodarczy determinuje sukcesy na polu walki. Oprócz standardowego wznoszenia i ulepszania budowli mamy dodatkowo drzewko rozwoju, można powiedzieć, ideologicznego. Nie są to kolejne etapy rozwoju technologicznego jak np. w Empire: Total war, lecz dwie drogi doskonalenia: bushido i chi, czyli rozwoju militarnego i pokojowego.
Nowy Shogun powtarza wszystkie rozwiązania z poprzednich gier z serii Total war. Jest tylko bardziej efektowny. Twórcy zebrali to, co najlepsze z mechaniki, i dopracowali stronę plastyczną. Rezultat jest powalający, bo udało im się połączyć dynamikę i brutalność wojny totalnej z nostalgiczną, nieco melancholijną estetyką kultury japońskiej.
Każda odsłona serii cechowała się do tej pory dbałością o zgodność z historią. Shogun 2 kontynuuje tę tradycję. Realistyczne i odpowiednie odwzorowanie uzbrojenia wojsk to standard, o którym nie trzeba wspominać. Oprócz głównych kampanii możemy się zmierzyć z kunsztem taktycznym historycznych wodzów, rozgrywając bitwy z przeszłości. W podstawowej wersji gry jest ich pięć, większość z nich wiąże się z historią Nobunagi Ody i jego walki o władzę nad zjednoczoną Japonią (m.in. w 1560 roku rozstrzygamy wynik wojny domowej pod Okehazumą, w 1561 roku uczestniczymy w czwartej batalii pod Kawanakajimą, w 1578 walczymy na morzu o przecięcie szlaków zaopatrzeniowych dla oblężonych Ikko-Ikki, a w 1570 jako Ieyasu Tokugawa, dowódca Nobunagi Ody, stajemy wraz z nim nad rzeką Ane, by pokonać ród Asakura i odbić siostrę Nobunagi). Każdą bitwę poprzedza filmik, w którym nakreślono sytuację historyczną i strategiczną oraz przyczyny i cele bitwy. Podobnie precyzyjnie odwzorowano topografię szesnastowiecznej Japonii. Całości dopełnia szczegółowa encyklopedia – choć jest to bardziej almanach gry niż epoki zawiera sporo informacji na temat epoki.
Wad nie dostrzegłem. Wiadomo, że SI komputera, mimo że dopracowane, każdy gracz z czasem rozpracuje, ale wtedy wystarczy włączyć system wizytacji, czyli możliwość toczenia bitwy w kampanii dla pojedynczego gracza z przeciwnikiem po drugiej stronie internetowego kabla. Jednym słowem: doskonały pretekst, by zgłębić historię Kraju Kwitnącej Wiśni, zaczynając od Sztuki wojennej Sun Zi, dołączonej do wydania kolekcjonerskiego.
Andrzej Brzozowski
Total war: Shogun 2. Minimalne wymagania: procesor Intel Dual Core 2 GHz, 2 GB RAM, karta graficzna 256 MB, 20 GB wolnego miejsca na twardym dysku, Windows XP lub nowszy, internet. Producent: Creative Assembly. Wydawca w Polsce: CD Projekt.
dodano: 2011-12-13