Gospodarka wojenna XX wiek
PIASTOWIE, CHRZEST POLSKI I POCZ�TKI PA�STWA POLSKIEGO
Historia Polski i Brazylii
Polub nas na Facebook'u
ekiosk.pl

Mówią Wieki 3/2025

tylko
8.50 zł

DOSTʘPNE NA:
Win, iPad, Android

pobierz obrazy

Historia ładu politycznego

Francis Fukuyama

 REBIS

 

HISTORIA W OBRONIE POLITYKI

Instytucje Zachodu skutecznie porządkowały rzeczywistość po 1945 roku, ale ich siła w pierwszej dekadzie XXI wieku okazała się pułapką – nie dość, że nie są uniwersalne, to jeszcze zawiodły w konfrontacji z kryzysem ekonomicznym. Co zaskakujące, dziś to Francis Fukuyama pisze o osobliwej ślepocie na znaczenie instytucji politycznych pośród marzących o świecie, w którym w pewien sposób wykroczylibyśmy poza politykę. Zarzuca marzącym historyczną amnezję i niedocenienie roli państwa jako wyłącznego gwaranta ładu. Wracając do Political Order – klasycznej książki Samuela Huntingtona – wskazuje na niebezpieczeństwo regresu politycznego, a więc sytuacji, w której instytucje polityczne przestają nadążać za zmieniającymi się warunkami ekonomicznymi i społecznymi. Ich autorytet i moc sprawcza stają się wówczas przeciwskuteczne, nie dość, że utrudniają dostrzeżenie źródeł kryzysu, to jeszcze potęgują go, oferując nieaktualne rozwiązania.


Opis:

Historia ładu politycznego okazuje się klasyczną obroną polityczności rozumianej jako konieczność ciągłego poszukiwania konsensusu i ustalania wspólnego pola znaczeń. Wychodząc od pytania o dzisiejszy regres polityczny, Fukuyama stara się opisać proces osiągania równowagi pomiędzy silnym i efektywnym państwem gwarantującym rządy prawa a zorganizowanym społeczeństwem egzekwującym odpowiedzialność polityczną. Zachwianie tej równowagi grozi autorytaryzmem, zakwestionowaniem prawomocności państwa lub jego osłabieniem uniemożliwiającym wywiązanie się z podstawowych zadań. Przykładem skutecznej administracji pozbawionej kontroli pozostają Chiny, a polityzacji poprzedzającej rozwój skutecznego aparatu rządzenia – Węgry i Polska czasów demokracji szlacheckiej. Kluczowe okazują się zatem zarówno stabilne i efektywne instytucje, jak i konsensus co do ich roli i zakresu działania. Niestety, efektywność administracji państwowej jest dziś kwestionowana, a konsensus stale wystawiany na próbę.

Najnowsza praca Fukuyamy mimowolnie nasuwa skojarzenia z książkami Arnolda Toynbee’ego, Paula Kennedy’ego, Waltera Laqueura czy Martina Malii. Każdy z wymienionych autorów zachwyca aktualnością ponadczasowych przemyśleń, rozmachem historycznych analogii i nieoczywistą linią narracji. Fukuyama tymczasem najbardziej rozczarowuje właśnie stylem – przedstawia historię zamkniętą, z której nie wyprowadza wniosków ani nie wskazuje znaczeń na przyszłość.

W szczególności zbrakło kontekstu, pytania o przyczynę, która niczym sprężyna wprawiałaby przedstawianą historię w ruch. Bez niej obszerny wywód na temat rozwoju państwowości w Chinach czy Indiach pozostaje tylko faktografią, która nie oferuje wglądu w przyczynowość przedstawianych zjawisk. Fukuyama nie tyle wytłumaczył, ile wyłącznie opisał rozwój instytucji politycznych. W efekcie obietnica znalezienia sposobu na uniknięcie ustrojowego pata, w jakim może się pogrążyć Zachód, pozostaje niezrealizowana – przynajmniej na poziomie pierwszego tomu.
Michał Wysocki

 

Francis Fukuyama

Historia ładu politycznego

REBIS

Poznań 2012


dodano: 2012-09-14


Kalendarium

31 marca 1854: Komandor Matthew Perry, który dotarł do wybrzeży Japonii na czele amerykańskiej eskadry okrętów wojennych, wymusił na Japończykach otwarcie ich portów dla handlu ze Stanami Zjednoczonymi.

Bieżący numer

15 marzec 2025
nr 3 (789)

Prenumerata  | Reklama  | Kontakt

Zamknij X

Błąd wczytywania.

Zamknij X